wtorek, 8 marca 2011

Swarovski


Swarovski to nie do końca moja bajka. Ma jednak swoich gorących zwolenników. Z moich obserwacji wynika, że  mężczyźni lubią te koraliki, ich błysk, geometryczne cięcia. Mam dwa ulubione kolory: Golden Shadow i Silver Shadow, powstały jednak różne zestawy, bo różne są oczekiwania...
tym razem głównym elementem jest Swarovski Octagon w różnych wersjach  kolorystycznych.



I na specjalne zamówienie: malutka bransoleta i bardzo dłuuugie kolczyki oraz bransoletka z malutkimi satelitkami.



Brak komentarzy: